Podziękowanie

Będąc każdego dnia w domach naszych podopiecznych zauważamy jak wiele rodzin żyje na granicy ubóstwa, potrzebuje wsparcia także materialnego. Dlatego postanowiliśmy iść o krok dalej i jako centrum pomocy rozszerzyć naszą działalność. We wrześniu wśród wolontariuszy ogłosiliśmy akcję zbiórki żywności, odzieży i innych rzeczy, które być może nam już się nie przydają, a innych mogą sprawić przyjemność,  nawet dosłownie uratować życie lub (i) zdrowie. Niesamowicie ucieszył mnie fakt że nasza młodzież zareagowała na tę propozycję wręcz entuzjastycznie zachęcając do akcji swoich rówieśników w szkołach, a także rodziców i dzieci w przedszkolach. To cudowne, że coraz więcej osób nas w tym  wspiera.

Oto krótka relacja z dzisiejszego dnia, w którym Marek odebrał dary złożone przez rodziców i dzieci przedszkola nr 43 w Rybniku. Za każdy z nich z serca dziękujemy.

Dziś dzień jak co dzień,  ale trochę inny. No właśnie. Wczoraj telefonicznie umówiłem się z Panią Dyrektor przedszkola nr 43 w Rybniku.  Pani dyrektor z uśmiechem przywitała mnie  u drzwi przedszkola. Sympatyczna ,radosna jakby już wiedziała po co przyjechałem  No tak przyjechałem zapisać się do przedszkola rzekłem na powitanie.  Ok mówi Pani ale do grupy 2,5 latków.Ale numer myślę.Już po chwili przyjazna atmosfera ,rzekłbym przyjacielska rozmowa na temat przedszkola ,dzieci ,akcji i naszego hospicjum.Na zakończenie wizyty uścisk dłoni umówiliśmy się na wizytę przed świętami Bożego Narodzenia po kolejne dary. Dary serca.

Kochani cały kosz żywności dla naszych podopiecznych,wielka radość dla nas,dla nich i dla tych, którzy dary te przynieśli to co otrzymaliśmy widać na zdjęciach.

Bardzo dziękujemy za pomoc i włączenie się do naszej akcji.Wioząc dary do naszej siedziby nuciłem znaną melodię „Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi bo nie jesteś sam”. Po tym czego doświadczyłem dziś wiem, że nie jesteśmy sami w naszych poczynaniach